Pozytywne rodzicielstwo wierzy, że dzieci rodzą się z dobrymi intencjami, a ponieważ w to wierzymy (i wierzymy, że nasze dzieci starają się postępować właściwie), okazujemy im szacunek, na jaki zasługują.

Rodzicielstwo. Nic nie wywołuje w nas tak przemożnej radości i jednocześnie paraliżującego strachu.
Nie ma nic tak wspaniałego, wzruszającego, rozdzierającego serce, przerażającego, strasznego i radosnego jak wychowanie małego człowieka.
Rozpoczynając tę rodzicielską przygodę, możesz zapytać innych rodziców: „Jak ukształtować tego małego człowieka w zdrowego, dobrze przystosowanego, współczującego i niesamowitego dorosłego?”

W tym miejscu pojawia się pozytywne rodzicielstwo. Rodzicielstwo to coś więcej niż tylko namawianie dzieci do odpowiedniego zachowania. Chodzi o lepsze relacje rodzinne, większą radość i więź oraz wychowywanie niesamowitych małych ludzi.

Krótka dygresja: jeśli jesteś zmęczona wrzeszczeniem i dokuczaniem (jakbyś miała już dość własnego głosu), walką o władzę i niewłaściwym zachowaniem oraz masz dość stosowania nieskutecznych kar w celu „udzielania lekcji” swoim dzieciom to ta seria artykułow jest dla Ciebie. Możesz mieć wrażenie, że twoi mali wojownicy są bardziej złożeni niż starożytna mapa skarbów. Potrzebujesz jednak tylko sprawdzonych strategii, aby złamać kod, abyś mogła wychować szczęśliwe, odporne dzieci!
Pozytywne rodzicielstwo to zestaw technik rodzicielskich opracowanych przez wiedeńskich psychiatrów Alfreda Adlera i Rudolfa Drikura.
I możesz pomyśleć: „Daj spokój, poważnie?, to wszystko bzdury. Nie ma jednego cudownego środka na wychowywanie dzieci”. Cóż, to NIE jest bułka z masłem. Pozytywne rodzicielstwo zachęca do wzajemnego szacunku i koncentruje się na nauczaniu, a nie na karaniu. Wymaga to podejmowania świadomych decyzji dotyczących tego, jak zareagujesz ( lub nie zareagujesz) na zachowanie dziecka.
Rodzicielstwo jest trudne i WSZYSCY popełniamy błędy. Są dni, kiedy strategia pozytywnego rodzicielstwa nie jest ci w głowie i właśnie przekrzyczałaś setną kłótnię rodzeństwa tego dnia. Nie zamartwiaj się. Wszyscy staramy się jak możemy. Wracaj na konia i staraj się działać lepiej, być lepszym rodzicem, ponieważ ci mali ludzie są tego warci!

„Badania konsekwentnie pokazują, że stosowanie pozytywnej dyscypliny przynosi lepsze rezultaty w zakresie zachowania dziecka, rozwoju emocjonalnego, wyników w nauce i zdrowia psychicznego. ”

PODSTAWY POZYTYWNEGO RODZICIELSTWA

POCZUCIE PRZYNALEŻENIA

Dziecko chce czuć emocjonalną więź z osobami, które są dla niego ważne. Próbują zrozumieć, w jaki sposób pasują do swojej rodziny. Zawsze pamiętaj, że kiedy w życiu zachodzą duże zmiany, takie jak narodziny młodszego dziecka, przeprowadzka lub separacja rodziców, poczucie przynależności dziecka szaleje.

WŁADZA

Dzieci muszą wiedzieć, że wnoszą znaczący wkład w rodzinę (świetnym sposobem na wspieranie tego jest ustalenie systemu obowiązków domowych). Wszyscy ludzie mają podstawową potrzebę władzy. Jeśli dzieci nie mają nic do powiedzenia, będą używać negatywnych sposobów, aby uzyskać kontrolę, której pragną. Przestań walczyć o kontrolę i daj ją, gdzie tylko możesz.

DZIECKO ZACHOWUJĄCE SIĘ ŹLE TO DZIECKO, KTÓRE WALCZY O UWAGĘ RODZICA
Dziecko, które zachowuje się niewłaściwie, woła o pomoc. Dziecko nie jest złe, jeśli zachowuje się niewłaściwie. Nie są niegrzeczne. Nie są niekontrolowane. Nie są one nierozsądne. Jeśli dziecko zachowuje się niewłaściwie, oznacza to, że jego potrzeby nie są w jakiś sposób zaspokajane. A niewłaściwe zachowanie może oznaczać wiele rzeczy. Może to oznaczać, że Twoje dziecko czuje się niespokojne, nieśmiałe, chore lub zaniedbane (by wymienić tylko kilka). Często, gdy dziecko wykazuje destrukcyjne zachowanie, rodzice muszą jakoś znaleźć przyczynę.
ZACHOWANIA NIE SĄ PROBLEMEM
Musimy zrozumieć, że zachowania NIE są rzeczywistym problemem. Musimy być jak Sherlock Holmes i dotrzeć do pierwotnej przyczyny problemu, aby znaleźć właściwe rozwiązanie. Surowe kary nie docierają do źródła problemu, ale raczej łagodzą obecne zachowanie.

Który styl rodzicielstwa najlepiej Cię opisuje?

AUTORYTARNY (DYKTATORSKI)

Często mówisz: „Ponieważ tak powiedziałem”.
Żądasz posłuszeństwa i kontroli.
Uważasz, że dzieci powinny słuchać i szanować Twoje życzenia bez zadawania pytań.
Sprawiasz, że Twoje dzieci żałują swoich błędów.
Nie angażujesz swoich dzieci w podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów.
Jesteś chłodna emocjonalnie i nie przejmujesz się opinią dziecka.
Nie podajesz żadnych powodów dla zasad i oczekiwań.

AUTORYTATYWNY (WIARYGODNY)

Wkładasz mnóstwo wysiłku w stworzenie pozytywnej relacji z dzieckiem, wyjaśnienie zasad i konsekwencji oraz reagowanie na uczucia z empatią.
Bierzesz pod uwagę życzenia i uczucia dziecka
Zachęcasz dziecko, aby rozmawiało o swoich uczuciach.
Próbujesz pomóc dziecku pokonać trudne emocje.
Uzasadniasz zasad i oczekiwań.
Szanujesz zdanie dziecka nawet jeśli różni się od Twojego. ( i starasz się pójść na kompromis)

POBŁAŻLIWY

Ustalasz zasady, ale rzadko je egzekwujesz.
Nie lubisz egzekwować konsekwencji.
Chcesz, aby Twoje dzieci podejmowały wszystkie własne decyzje i miały poczucie, że najlepiej poradzą sobie w życiu.
Często mówisz: „Dzieci pozostaną dziećmi”.
Wcielasz się w rolę przyjaciela.

NIEZAANGAŻOWANY

Uważasz, że dzieci potrafią same się wychować.
Rzadko pytasz dziecko, jak mu minął dzień.
Często nie wiesz, gdzie jest Twoje dziecko i z kim jest.
Nie spędzajcie razem dużo czasu.
Zapewniasz niewiele wskazówek i opieki.

Czy w tych stylach rodzicelstwa odnalazłaś siebie?

Poniżej znajdziesz przykładowe konsekwencje jakie niesie za sobą każdy z tych stylów wychowywania dzieci.

AUTORYTATYWNY (WIARYGODNY)

Badania wskazują, że dzieci wychowane w autorytatywnych środowiskach rodzicielskich wykazują następujące cechy:
Szczęśliwe i dobrze przystosowane
Niezależne, pewne siebie i samodzielne
Potrafią panować i radzić sobie z regulacją emocji
Osiągają wyższy sukces akademicki
Angażują się we wzbogacanie interakcji społecznych i biorą udział w większej liczbie zajęć szkolnych
Mają lepsze zdrowie psychiczne przez całe dzieciństwo i dorosłość — mniej lęków, depresji, mniej nadużywania substancji uzależniających

AUTORYTARNY (DYKTATORSKI)

Badania wskazują, że dzieci wychowane w autorytarnych środowiskach rodzicielskich wykazują następujące cechy:
Niską samo ocenę
Niepewność siebie
Zwiększone ryzyko depresji
Strach przed nowymi sytuacjami
Chociaż mogą osiągać sukcesy w szkole, prawdopodobnie będą mieli problemy społeczne

POBŁAŻLIWY

Badania wskazują, że dzieci wychowane w pobłażliwym środowisku wykazują następujące cechy:

Lekceważą zasady i mają problemy z agresją
Dzieci mogą być zbyt swobodne i dobrze się bawić
Walczą z zasadami i władzą
Cierpią na większe ryzyko depresji i stanów lękowych
Mają problemy w nauce i mają więcej problemów z zachowaniem
Co ciekawe, te dzieci są bardziej narażone na otyłość, ponieważ rodzice nie zabraniają im jeść nie zdrowego jedzenia

NIEZAANGAŻOWANY

Badania wskazują, że dzieci wychowane przez niezaangażowanych rodziców wykazują następujące cechy:

Problemy z samooceną
Dużo problemów behawioralnych (agresja, napady złości, kłamstwo, zaburzenia koncentracji)
Brak poczucia szczęścia
Brak osiągnięć, często cierpiące na stany lękowe, depresję i nadużywanie substancji uzależniających.

Analiza tych powyższych stylów rodzicielskich wyraźnie pokazuje, że aby wychować nasze dzieci na pewne siebie iwrażliwe najlepiej jest zbudować u nich swój autorytet jako rodzic. Niestety rodzicom wydaje się, że dzieci mają być im posłuszne bo oni są rodzicami. Bo karmią je i ubierają. To niestety tak nie działa. W mojej praktyce jako coach i mentor niejednokrotnie młode kobiety powtarzają – nie będę taka jak moja matka. Być może wy drogie mamy też tak kiedyś sobie mówiłyście. I pomimo własnego trudnego dzieciństwa próbujecie coś zmienić. I jeśli wychowaliście się w ogromnej dyscyplinie, często dostwaliście lanie, bądź w inny sposób byliście karani to stajecie się pobłażliwymi rodzicami. Szukającymi pomocy gdy Wasze starsze dzieci zaczynają kłamać, opuszczać szkołę czy zadawać się z nieodpowiednim towrzystwem.

W kolejnych artykułach napiszę czym się charakteryzuje dobra relacja z dzieckiem, jak być dla niego autorytetem nie zależnie od wieku. Jak budować szczęśliwe dzieciństwo i lekkie rodzicielstwo,

Prywatnie jestem mamą 22-latka, studenta na jednej z najlepszych uczelni świata. Mam za sobą rozwód i ponowne zamążpójście, przeprowadzkę do nowego kraju a jednak mogę powiedzieć, że zrobiliśmy TO. Syna wychowaliśmy w czwórkę – we wzajemnym szacunku oraz poczuciu obowiązku. Dlatego wierzę, że te metody, o kórych będę tutaj pisać naprawdę działają. Powodzenia!